"Historia i zagadki Jarosławia i okolic" to grupa na Facebooku, której członkowie wyszli z inicjatywą muralu. - Pierwotne miejsce zostało wskazane przez nas jako lokalizacja kojarząca się z wojną, podczas której jedni cierpieli tutaj, katowani przez Gestapo, a inni walczyli z okupantami poza granicami naszego kraju – mówi Elżbieta Rusinko z jarosławskiego stowarzyszenia Dziedzictwo Kresów.
Mural miał powstać w centrum miasta, na budynku, w którym znajduje się teraz urząd pracy. Był on w przeszłości, także siedzibą Gestapo. To stało się podstawą konfliktu. Przeciwnikom umieszczania muralu w tym miejscu, nie podobało się łączenie tych dwóch historii.
Mural powstanie, ale w innym miejscu
Przez internet przetoczyła się kłótnia o to, czy to miejsce jest odpowiednie. Przeciwnicy twierdzili, że miejsce w którym katowano ludzi, nie jest dobrą lokalizacją. Miejsce, w którym mural powstanie, zostało zmienione. Ma powstać na budynku Zespołu Szkół Technicznych i Ogólnokształcących. To jedna z innych lokalizacji, którą zaproponowało starostwo powiatowe.
- Dawna siedziba gestapo była dobrym miejscem na mural dedykowany lotnikom walczącym w Polskich Siłach Powietrznych na Zachodzie ze względu na spójność historyczną - konspiracja i działania zbrojne miejscowego podziemia niepodległościowego oraz walki prowadzone przez polskie formacje lotnicze w Wielkiej Brytanii dotyczą okresu II wojny światowej. Dzięki temu, miejsce to mogłoby być bardziej kojarzone z wkładem mieszkańców naszego miasta i powiatu w walce o niepodległość toczonej na różnych frontach. Zaproszone na 14 września rodziny lotników, wyraziły swoje mocne zdziwienie tym, że komuś udało się tę inicjatywę w tym miejscu powstrzymać
– mówi Elżbieta Rusinko.
Dodaje, że mural to forma bardziej przemawiająca do wyobraźni ludzi młodych, niż tablice i pomniki.
- Upamiętnianie bohaterów narodowych na muralach szczególnie powinno być skierowane ku młodzieży, aby wiedziała jaka postawa rozstrzyga o niezłomności człowieka, zwłaszcza w godzinie próby. Najlepiej jeśli murale te znajdą się w miejscach związanych z konkretnymi bohaterami i wydarzeniami. Usytuowanie muralu poświęconego lotnikom polskim walczącym w czasie ostatniej wojny na budynku, gdzie mieściła się szkoła, do której uczęszczał legendarny pilot Kazimierz Wunsche, uważam za wyjątkowo uzasadnione i wychowawcze. Mam nadzieję, że to oczywiste rozwiązanie wszyscy zaakceptują
– mówi Andrzej Zgryźniak, przewodniczący Koła Polskiego Towarzystwa Historycznego w Jarosławiu.
Mural powstanie w ramach projektu "Przestrzeń Dziedzictwa", który realizuje Urząd Marszałkowski.
Zobacz też: Lot drona nad Jarosławiem
Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?