Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Członkowie grupy Historia i Zagadki Jarosławia i Okolic, pamiętali o powstańcach styczniowych z ziemi jarosławskiej

Kamil Jaworski
Kamil Jaworski
Facebookowa grupa Historia i Zagadki Jarosławia i Okolic, już po raz kolejny uhonorowała powstańców styczniowych, których groby znajdują się w Jarosławiu. W dniach obchodów 158. rocznicy wybuchu Powstania Styczniowego, na grobach powstańców oraz innych osób, które wspomagały wolnościowy zryw, członkowie grupy zapalili znicze oraz ustawili małe polskie flagi.

Osoby walczące w powstaniu oraz te, które je wspomagały na różne sposoby, pochowane są w Jarosławiu na Starym Cmentarzu oraz na Nowym Cmentarzu przy ul. Krakowskiej. Dzisiaj członkowie grupy rozdzielili się na dwa zespoły i udali się na groby.

- Członkowie naszej grupy, po raz kolejny postanowili odwiedzić groby powstańców 1863 roku na obydwu cmentarzach jarosławskich. Jak zawsze zorganizował nas pan Ryszard Kondracki. Na co dzień działamy w przestrzeni wirtualnej, ale musi być ktoś na miejscu. Na cmentarze udały się dwie ekipy. Pan Ryszard i państwo Byczyńscy z synem Tomkiem byli na nowym cmentarzu, natomiast ja i siostra Marcina byłyśmy na starym cmentarzu - mówi Magdalena Jagiełło-Szostak, członkini grupy HiZJiO.

Jak się okazuje, dotarli oni do grobów nie tylko samych powstańców, ale także innych osób, które należy uhonorować. Co to za osoby i dlaczego członkowie grupy postanowili udać się na groby także tych ludzi?

- Na naszych listach grobów do odwiedzenia jest trochę więcej osób od tych, które zostały oficjalnie zweryfikowane jako powstańcy. Wynika to z tego, że my odwiedzamy groby także osób cywilnych, które, mimo że w powstaniu nie walczyły, to jednak mocno je wspierały, jak kupcy, bracia Juśkiewiczowie. Znaleźliśmy też grób jednego z gimnazjalistów, którzy uciekli z domu, aby walczyć w powstaniu. Co prawda doszli pieszo tylko do Sieniawy i tam ich zatrzymano, a następnie odwieziono do rodziców, ale ich postawa jest warta według nas upamiętnienia

– mówi pani Magdalena.

Członkowie grupy Historia i Zagadki Jarosławia i Okolic, chcą rozwiązać jeszcze jedną kwestię związaną z powstaniem i pewnym mieszkańcem Jarosławia, weteranem walczącym w nim. Do jego grobu nie udało się na razie dotrzeć. O kogo chodzi? - Będziemy starali się znaleźć miejsce pochówku ostatniego z żyjących w Jarosławiu powstańców-weteranów, pana Józefa Baranowskiego. Wiemy, że mieszkał na Podzamczu i jeszcze w 1938 roku pojawiał się na oficjalnych uroczystościach. Jest prawdopodobne, że umarł także w Jarosławiu, ale nie ma go na liście zweryfikowanych powstańców pochowanych na naszych cmentarzach. Mamy już pewne pomysły, jak tę sprawę rozwiązać – zdradza Magdalena Jagiełło-Szostak.

Członkowie grupy Historia i Zagadki Jarosławia i Okolic, pam...

od 12 lat
Wideo

Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jaroslaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto