"Barwy partyjne nie powinny mieć dużego znaczenia w samorządzie". Rozmawiamy z miejskim radnym Marcinem Nazarewiczem

Burmistrz i starosta dogadali się w sprawie remontów dróg w Jarosławiu. Jest w tej grupie także ważna inwestycja w waszej dzielnicy. Jak Pan postrzega to porozumienie?
Cieszę się, że współpraca układa się dobrze i powiat będzie realizował inwestycje wskazane przez mieszkańców naszego miasta. Porozumienie i współpraca są bardzo potrzebne, na terenie miasta mamy jeszcze wiele dróg powiatowych, które wymagają remontów. Liczę na to, że wypracowane w tym roku dobre praktyki zaowocują również w przyszłości, a to pozwoli na dalsze remonty dróg powiatowych na terenie miasta. Budowa odwodnienia i chodnika przy ul. Batalionów Chłopskich jest jedną z długo wyczekiwanych inwestycji przez mieszkańców dzielnicy nr VII, tym bardziej jako przewodniczący rady dzielnicy cieszę się, że już niebawem powinniśmy rozpocząć pierwszy etap prac.

W Jarosławiu wiele problemów piętrzyło się przez lata. Czy były to lata niewykorzystanych szans?
W życiu zawsze mamy niewykorzystane szanse, każda nasza decyzja niesie ze sobą jakiś zysk i jakąś stratę. Myślę, ze można było część piętrzących się problemów rozwiązać wcześniej, pytanie tylko jakim kosztem. Dobrze, że dzięki dużym nakładom finansowym przeznaczonym na inwestycje w ostatnich kilku latach udało się wiele zmienić i w jakimś stopniu nadrobić utracony czas.

Czy w samorządzie barwy partyjne powinny mieć duże znaczenie? Czy w lokalnej polityce najniższego szczebla jest to aż tak istotne dla rozwiązywania codziennych problemów mieszkańców?
Barwy partyjne nie powinny mieć dużego znaczenia w samorządzie. Przyjecie barw partyjnych wiąże się z ryzykiem przyjęcia jakiegoś programu i planu działań, którego realizacja może odbyć się kosztem lokalnych spraw. Gdy jednak przyjmiemy jakieś barwy będąc samorządowcem warto dołożyć wszelkich starań by przyniosło to korzyści dla naszej lokalnej społeczności.

Zobacz też: Lot drona nad Jarosławiem