Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szczepan Łąka, przewodniczący Rady Miasta Jarosławia, podsumowuje połowę kadencji

Kamil Jaworski
Kamil Jaworski
Szczepan Łąka, przewodniczący Rady Miasta Jarosławia w kadencji 2018-2023.
Szczepan Łąka, przewodniczący Rady Miasta Jarosławia w kadencji 2018-2023. Kamil Jaworski
O podsumowaniu połowy obecnej kadencji Rady Miasta Jarosławia, warunkach pracy w pandemii i celach na drugą połowę kadencji, rozmawiamy z przewodniczącym Rady Miasta Jarosławia, Szczepanem Łąką.

Jak podsumuje Pan pracę Rady Miasta Jarosławia po połowie kadencji?

Podsumowanie prac rady miasta w połowie kadencji, wypada zacząć od przedstawienia podstawowych danych. W okresie od listopada 2018 roku do marca 2021 roku rada miasta obradowała na 31 sesjach w tym 5 nadzwyczajnych i przyjęła 396 uchwał. Do tego należy dołożyć setki godzin pracy w komisjach rady i w kontaktach z mieszkańcami w terenie. Jeśli chodzi natomiast o kwestie merytoryczne, to ważnym osiągnięciem jest przezwyciężenie występującego w poprzedniej kadencji częstego rozdźwięku między większością w radzie, a burmistrzem, utrudniającego wzajemne relacje i realizację szeregu pomysłów korzystnych dla miasta. W obecnej kadencji, dzięki stabilnej i efektywnej współpracy rady z burmistrzem, miasto odzyskało sterowność. Wyborcy wsparli wizję rozwoju Waldemara Palucha, a układ sił w radzie pozwala na jej stopniowe wprowadzanie w życie. Zauważalnym potwierdzeniem tego procesu są duże inwestycje, rozpoczynane bądź kontynuowane mimo trwającej od ponad roku pandemii. Przykłady to chociażby remont stadionu szkolnego, rewitalizacja płyty Rynku czy przebudowa ważnej dla miasta ulicy Kraszewskiego. Należy też wspomnieć o sukcesywnej realizacji szeregu zobowiązań wyborczych sformułowanych w 21 punktach, czyli w tzw. "oczku Palucha". Zważywszy na pandemię i jej negatywne konsekwencje dla lokalnego, zwłaszcza drobnego biznesu, cieszy to, że udało się zgodnie przyjąć rozwiązania dające realne wsparcie dla przedsiębiorców. Chciałbym podkreślić, iż wszyscy radni starają się dobrze wypełniać swoje obowiązki. Muszę jednak przyznać, że atmosfera w trakcie sesji mogłaby być w wielu przypadkach lepsza. Sprzyjałoby temu unikanie tzw. indywidualnych wycieczek i w ślad za tym, ostrych, niekoniecznych polemik, a także ograniczenie przez niektórych radnych skłonności do dalekiego odbiegania w debacie od zakresu tematycznego konkretnego punktu obrad. Życzył bym sobie o mniej demagogii i populizmu ze strony niektórych radnych a więcej merytorycznej dyskusji, ale też zdaje sobie sprawę, że to problem szerszy. Coraz częściej widzimy i słyszymy jak przekraczane są granice, kiedyś nieprzekraczalne w polityce czy życiu społecznym. Jeżeli chodzi o radę to sprzyja temu obowiązek transmisji z obrad sesji, dyskusja jaka kiedyś miała miejsce na komisjach teraz przenosi się na sesję.

Jak trudno pracuje się w całkowicie nowych warunkach w zdalnym trybie obradowania? Jak to doświadczenie wpłynęło na pracę rady?

Obecna kadencja rady miasta jest wyjątkowa, przede wszystkim ze względu na długi okres pandemii, z którą borykamy się tak w Polsce jak i na świecie. Ze względu na obostrzenia sanitarne, od ponad roku obradujemy zdalnie zarówno na sesjach rady jak i na posiedzeniach komisji. Ograniczone są też kontakty radnych z mieszkańcami miasta. Utrudnia to naszą pracę. Na szczęście w tej kadencji udało się dostosować jej formy do istniejących ograniczeń poprzez szersze wykorzystanie dostępnych możliwości technicznych. Przede wszystkim radni zostali wyposażeni w skrzynki mailowe, na które wysyłane są wszystkie materiały, przez co nie musimy drukować ogromnej ilości dokumentów. Z kolei zakupione laptopy umożliwiają radnym pracę i zdalne uczestnictwo w komisjach i sesjach rady miasta. Od czasu do czasu pojawiają się jeszcze przejściowe kłopoty z aplikacją do zdalnego prowadzenia sesji, ale jestem przekonany, że uda je się całkowicie usunąć.

Jakie wyzwania stoją przed Radą Miasta Jarosławia w obecnym roku?

W zeszłym roku budżet miasta, ze względu na wielorakie konsekwencje pandemii dla gospodarki, został uszczuplony o około 16 mln zł, co wiązało się z koniecznością dokonania wielu cięć i zmian w planowanych wydatkach. Obecnie znajdujemy się najprawdopodobniej przed szczytem trzeciej fali pandemii, której ram czasowych, skali i następstw nie sposób dokładnie przewidzieć. Można tylko przypuszczać, że mogą być równie poważne jak w 2020 roku, a przecież nie jest wykluczona czwarta fala na jesieni. Dlatego, jako rada, musimy reagować mądrze i elastycznie na rozwój sytuacji, tak by zminimalizować negatywne skutki pandemii dla miasta. Jednak niezależnie od tego, co się wydarzy, życzyłbym wszystkim mieszkańcom Jarosławia i sobie, aby przynajmniej harmonogram dużych inwestycji nie uległ zmianie, a budżet przyjęty na 2021 rok pozostał niezagrożony. Najważniejszym zadaniem z tych, które zostały zaplanowane, jest przyjęcie nowej Strategii Rozwoju Miasta na lata 2021-2027, ponieważ dotychczasowa wygasła. Prace nad tą nową trwają od końca ubiegłego roku i przewidują szerokie konsultacje proponowanych celów i kierunków działań. Projekt stosownej uchwały powinien trafić do rady we wrześniu.

od 7 lat
Wideo

echodnia Policyjne testy - jak przebiegają

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jaroslaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto