Za zgłoszenia wynikało, że kobieta wyszła z domu późnym popołudniem, nie wróciła do miejsca zamieszkania i nie można było z nią nawiązać kontaktu.
- Działania prowadzone były w Jarosławiu, na terenie leśnym w Kidałowicach oraz w Boratynie, gdzie według sygnałów kobieta była widziana. Do poszukiwań włączyli się także policjanci z komendy wojewódzkiej w Rzeszowie oraz strażacy z Jarosławia
- opisuje jarosławska policja.
Kobieta została odnaleziona na drugi dzień w południe. Okazało się, że przebywała na terenie Jarosławia. 67-latka została przekazana pod opiekę lekarzy.
Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?