Kwota 9,7 mln zł to pieniądze przekazane dla powiatu jarosławskiego z rządowego Funduszu Rozwoju Przewozów Autobusowych. Powiat dołoży do tego 1,07 mln zł. - Na taką kwotę wniosek został złożony i na taką kwotę zostały środki nam przyznane - mówił na sesji starosta jarosławski Stanisław Kłopot.
- Będzie to przeznaczone na realizację nierentownych linii
– wyjaśnił starosta jarosławski.
O sytuację PKS Jarosław pytał na dzisiejszej sesji radny Tomasz Kulesza. - Śledzę od kilku lat problemy finansowe naszego PKS i z tego co jest mi wiadome, te problemy nie znikają, jest ich coraz więcej – powiedział.
Starosta jarosławski Stanisław Kłopot mówił jak wyglądał 2020 rok w PKS Jarosław.
- Niestety, ale funkcjonowaliśmy praktycznie przez cały miniony rok w warunkach szczególnych, związanych z epidemią. Nie funkcjonowały szkoły, więc tutaj wypadły pewne dochody, które generowała sprzedaż choćby biletów miesięcznych, czy też był okres kiedy przemieszczanie się było ograniczone do minimum
– wyliczał starosta.
- Jest bardzo dużo przypadków, że część ludzi ze względów bezpieczeństwa rezygnuje z przemieszczania się autobusami – dodał.
Starosta podkreślił, że sytuację PKS ratuje fundusz, z którego przewoźnik dostał pieniądze. - Jest potrzeba tego, żeby te autobusy jeździły – podkreślił. Mówił również, że mieszkańcy powiatu dzwonią i proszą o umożliwienie dojazdu np. do lekarza. Zdarza się jednak tak, że autobusem jedzie jedna, dwie lub trzy osoby.
Samorząd powiatu jarosławskiego ma 100 proc. udziałów w PKS Jarosław.
Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?