Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Działaczka Konfederacji: na spotkaniu Tuska zostałam napadnięta przez człowieka związanego z Platformą [ZDJĘCIA]

Arkadiusz Rogowski
Arkadiusz Rogowski
Działaczka Konfederacji: zostałam napadnięta przez człowieka związanego z Platformą. Nz. działacze Konfederacji Karolina Pikuła i Leon Mazur podczas konferencji prasowej w tej sprawie.
Działaczka Konfederacji: zostałam napadnięta przez człowieka związanego z Platformą. Nz. działacze Konfederacji Karolina Pikuła i Leon Mazur podczas konferencji prasowej w tej sprawie. Arkadiusz Rogowski
Podczas czwartkowego spotkania Donalda Tuska z sympatykami Platformy Obywatelskiej w Rzeszowie doszło ataku na działaczy Konfederacji. Jak mówi Karolina Pikuła, zaatakował ją mężczyzna z czerwonym serduszkiem na koszuli, a jej koledze Leonowi Mazurowi wyrwał telefon z ręki.

- W trakcie tego wydarzenia zostałam od tyłu napadnięta przez człowieka związanego z Platformą Obywatelską, którego tożsamości nie znamy. Zostałam wyszarpana za plecak, który miałam na plecach – relacjonowała dziś na briefingu prasowym Pikuła.

- Doszło do skandalicznej, nieprzyjemnej sytuacji, której jeszcze nigdy nie doświadczyłam, choć brałam udział w wielu podobnych wydarzeniach. Później Leonowi Mazurowi został jeszcze wydarty z ręki telefon, więc powiedziałam temu panu, żeby przestał, bo to jest nagrywane i tak się po prostu nie robi.

- W międzyczasie premier Tusk mówił o szacunku do kobiet, o roli kobiet, o istocie kobiet, jak to mają iść do wyborów, jak powinny się angażować. To wszystko jest zaprzeczeniem słów pana Tuska, więc pytamy, czy taki poziom powinni reprezentować jego współpracownicy? – dodała kandydatka Konfederacji.

Taki przebieg wydarzeń na spotkaniu w WSPiA Rzeszowskiej Szkole Wyższej potwierdził też Leon Mazur z młodzieżówki Konfederacji.

- Został mi wyrwany telefon, kiedy nagrywałem jak Karolina Pikuła chce zadać pytanie Donaldowi Tuskowi, który sam mówił, że chce, aby mu zadawano pytania – mówił na briefingu.

Działacze Konfederacji nie zamierzają zostawić tej sytuacji bezkarnie. Po konferencji poszli złożyć doniesienie na Komendę Miejską Policji w Rzeszowie.

– Być może policja podjęła już jakieś działania. Ustalę, czy policjanci wezwani na miejsce dopełnili swoich obowiązków i w szczególności, czy ustalona została tożsamość tego damskiego boksera – stwierdził poseł Grzegorz Braun.

Co na to politycy Platformy Obywatelskiej?

- Tak wiemy o tej sytuacji i mam nadzieję, że ten pan z czerwonym serduszkiem złoży pozew przeciwko pani kandydatce o naruszenie dóbr osobistych – mówi w rozmowie z Nowinami Zdzisław Gawlik, przewodniczący podkarpackich struktur Platformy Obywatelskiej.

- Mówienie dzisiaj, że ktoś nie wie, o co chodzi, skoro pani Pikuła zawiadomiła funkcjonariuszy, którym swoje dane ten pan przedstawił, to trzeba mieć chyba rozdwojenie jaźni. Byłem przy tym i widziałem, jak funkcjonariusze sporządzają notatkę. Myślę, że sąd w sposób należyty oceni zachowanie kandydatki, która szuka sensacji - mówi wyraźnie poddenerwowany Gawlik.

Na nasze pytanie o nazwisko i o ocenę zachowania działacza swojej partii, były poseł odpowiedział tylko: - Jest tylu członków PO, że nie znam wszystkich. Na pewno miał czerwone serduszko.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Działaczka Konfederacji: na spotkaniu Tuska zostałam napadnięta przez człowieka związanego z Platformą [ZDJĘCIA] - Nowiny

Wróć na jaroslaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto