Wczoraj po godz. 21, dyżurny przeworskiej jednostki został powiadomiony o zaginięciu 60-letniego mieszkańca gminy Sieniawa. Jak ustalono, mężczyzna około godz.14, wspólnie ze znajomą, wybrał się do pobliskiego lasu na grzyby. W trakcie zbierania grzybów, kobieta straciła go z pola widzenia. Gdy dłuższy czas nie wracał, zaniepokojona rodzina i znajomi zaczęli szukać go na własną rękę. Kiedy po kilku godzinach poszukiwań nie odnaleźli zaginionego, zadzwonili na numer alarmowy.
Policjanci natychmiast po zgłoszeniu rozpoczęli poszukiwania. W akcję włączyła się również Ochotnicza Straż Pożarna z Rudki oraz mieszkańcy. Działania kilkudziesięciu osób zakończyły się powodzeniem. Mężczyzna został odnaleziony dzisiaj przed godz. 8 w kompleksie leśnym w miejscowości Paluchy.
Mężczyzna pomylił kierunki i nie potrafił wrócić do domu. Nie posiadał przy sobie telefonu komórkowego i nie miał możliwości wezwania pomocy. 60-latek został przekazany rodzinie.
Apelujemy i przypominamy, że na każde grzybobranie warto iść z osobą towarzyszącą. W przypadku osób starszych, chorych czy dzieci, należy zapewnić im szczególne bezpieczeństwo. Jeżeli musimy iść sami, należy poinformować o tym najbliższych oraz zabrać ze sobą naładowany telefon komórkowy lub inne urządzenia posiadające lokalizator GPS. Warto również zabrać ze sobą elementy odblaskowe, latarkę oraz ciepłą odzież, która ochroni nas przed zmarznięciem w sytuacji, gdy zgubimy się w lesie.
Źródło: KPP Przeworsk
Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?