W ostatniej rozmowie kobieta przedstawiła się jako kuzynka mieszkająca w Rzeszowie i poprosiła o pożyczenie 20 tys. złotych w związku z trudną sytuacją życiową. Dzwoniąca poinformowała, że jeszcze tego dnia po południu przyjedzie po odbiór pieniędzy. Po chwili kobieta zadzwoniła raz jeszcze i dodała, że pieniądze są jej pilnie potrzebne i że prosi o przesłanie ich za pośrednictwem banku. 74-latka odparła, że nie ma konta w banku i zaproponowała, aby pieniądze odebrał mieszkający w Jarosławiu brat dzwoniącej "kuzynki".
Kobieta odparła, że jej brat nie może przyjechać po te pieniądze osobiście i że zaraz skontaktuje się z nią dyrektor banku. Po chwili do starszego państwa zatelefonował mężczyzna, który prosi aby udali się na pocztę w Radymnie i przesłali pieniądze na podane przez niego konto. Małżeństwo stanowczo odmówiło. Jednak dzwoniący mężczyzna zaproponował, że przyśle po nich taksówkę.
W tym momencie 73-letni mężczyzna zorientował się, że to może być próba oszustwa i odłożył słuchawkę. Po chwili do starszych państwa zatelefonowała prawdziwa kuzynka z Rzeszowa, która zaprzeczyła aby wcześniej chciała pożyczyć jakieś pieniądze.
Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Prześlij nam **
lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas**!
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?