Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Superliga kobiet. Eurobud JKS Jarosław przegrał ze Startem Elbląg. Zobacz zdjęcia

kostek
Eurobud JKS Jarosław (czarne stroje) przegrał ze Startem Elbląg.
Eurobud JKS Jarosław (czarne stroje) przegrał ze Startem Elbląg. Grzegorz Kostka
To nie było dobre spotkanie w wykonaniu czarno-niebieskich. W defensywie było jeszcze jako tako, za to w ataku było chwilami bardzo źle.

Od pierwszych minut widać było, iż mecz toczył się będzie na styku, a przyjezdne mają chrapkę na komplet oczek. Nasz zespół miał problem z forsowaniem defensywy Startu, a jak już się to udało, marnował dobre okazje. Po drugiej stronie boiska wynik trzymała Weronika Kordowiecka, która kilka razy dobrze interweniowała.

- Cieżko coś na gorąco powiedzieć. Mnie osobiście ten mecz szybko zleciał i muszę to na spokojnie przeanalizować. Na pewno nie miałyśmy siły przebicia w ataku. Obrona jeszcze w miarę wyglądała, ale w ataku brakło nam argumentów.

- mówi Walentina Nestsiaruk, rozgrywająca gospodyń.

Losy meczu rozstrzygnęły się na początku drugiej odsłony. Wtedy to przyjezdne rzuciły pięć bramek, a nasz zespół trafił tylko raz. Czterobramkowa przewaga pozwoliła gościom na kontrolę boiskowych wydarzeń, choć trzeba przyznać, że zespół z miasta nad Sanem w pewnym sensie im w tym pomógł, nie trafiając rzutów karnych, czy marnując stu procentowe okazje. - Przez cały mecz goniłyśmy, nie wykorzystałyśmy mnóstwa sytuacji stuprocentowych. Trener na gorąco wyliczył jedenaście, a przegrałyśmy dwoma bramkami, to mówi wszystko. - podsumowała kapitan Eurobudu, Sylwia Matuszczyk.

W końcowych fragmentach meczu Eurobud JKS zerwał się do odrabiania strat, ale znów w momencie, gdy remis był na wyciągnięcie ręki, zawiodła skuteczność, a zespół Startu bardzo mądrze rozegrał ostatnie minuty meczu. - Bardzo mądrze zagrały przeciwniczki w końcówce, miały zimną głowę i grały bardzo spokojnie. Postawiłyśmy wszystko na jedna kartę, ale nie udało się odrobić strat. - zakończyła Walentina Nestsiaruk.

Eurobud JKS Jarosław - Start Elbląg 23:25 (10:10)

Eurobud JKS: Kukharchyk, Kordowiecka - Dorsz, Trawczyńska 1, Matuszczyk 4, Volovnyk, Gliwińska 2, Nestsiaruk 9, Mokrzka, Zimny 5, Smolinh 1, Strózik, Kozimur 1. Trener Reidar Moistadt.

Start: Hypka, Ciąćka - Dworniczuk, Gęga 4, Stefańska, Weber 5, Zabielny, Kostuch, Knezevic, Głębocka 8, Pereira 2, Stapurewicz 5, Tarczyluk 1. Trener Roman Mont.

Sędziowały Lesiak i Lidacka (Kraków)

Kary: 8 i 6 min

Widzów: 329.

Pozostałe mecze:

Ruch – Piotrcovia 28:35 (14:18);

Galiczanka – Urbis 33:25 (11:14);

KPR - Zagłębie 20:24 (8:11);

Młyny - FunFloor przeł. na 20.11

1Zagłębie Lubin412121-86
2FunFloor Lublin3989-71
3Start Elbląg49114-99
4Piotrcovia Piotrków Trybunalnski49119-113
5KPR Kobierzyce46115-99
6Galiczanka Lwów46115-126
7Młyny Stoisław Koszalin3379-83
8Eurobud JKS Jarosław4397-105
9Urbis Gniezno40101-130
10Ruch Chorzów40100-138
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Superliga kobiet. Eurobud JKS Jarosław przegrał ze Startem Elbląg. Zobacz zdjęcia - Nowiny

Wróć na jaroslaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto