Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wojewódzka Konwencja PSL. "Te wybory to nasze być albo nie być" [ZDJĘCIA]

Arkadiusz Rogowski
Arkadiusz Rogowski
Wojewódzka Konwencja Wyborcza PSL odbyła się w piątek wieczorem w WDK w Rzeszowie.
Wojewódzka Konwencja Wyborcza PSL odbyła się w piątek wieczorem w WDK w Rzeszowie. Krzysztof Kapica
Ostra krytyka Prawa i Sprawiedliwości i ani słowa o wspólnych latach rządów z Platformą Obywatelską – tak wyglądała piątkowa Wojewódzka Konwencja Wyborcza PSL, na której zaprezentowano kandydatów tej partii na listach Trzeciej Drogi.

W spotkaniu w Wojewódzkim Domu Kultury w Rzeszowie udział wziął prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz, nie było natomiast jedynego posła tej partii na Podkarpaciu Mieczysława Kasprzaka. Jak się okazało, zabraknie go też na listach wyborczych.
Tuż przed rozpoczęciem konwencji, z listy kandydatów PSL-u do Senatu została skreślona Małgorzata Zych, która miała startować w okręgu stalowowolskim. O decyzji w ramach paktu senackiego dowiedziała się dopiero na miejscu, dlatego na sali w WDK siedziała w odległych rzędach.

– Nie wiem, o co chodzi – mówiła Nowinom była współpracowniczka posła Grzegorza Brauna. - Oceniam to w ten sposób, że w Polsce nie można mówić otwarcie o problemach z Rzezią Wołyńską – dodała.

Do skreślenia Zych nie odniósł się Władysław Kosiniak-Kamysz. W swoim przemówieniu prezes PSL przekonywał, że Polska jest podzielona, a PSL nie jest żadną stroną tego podziału.

- Mamy dość wyniszczającego sporu, i w rodzinach, w sąsiedztwie, w naszych gminach, powiatach, województwach, w całej ojczyźnie sporu, który niszczy i trawi. Ciężka choroba nienawiści, która niestety doświadczyła nas w całej Rzeczpospolitej, musi być uleczona i uzdrowiona. Polskę rozdartą na pół trzeba pozszywać bardzo precyzyjnie nicią chirurgiczną i tutaj na listach Trzeciej Drogi, PSL-u są eksperci, którzy to zrobią – mówił Kosiniak-Kamysz, który w rządzie Donalda Tuska był ministrem pracy, odpowiedzialnym m.in. za podniesienie wieku emerytalnego do 67. roku życia.

Prezes chwali Podkarpacie

- Armia musi być apolityczna. (…) Nie można wykorzystywać munduru ani strażackiego, ani wojskowego do partyjnych, politycznych celów – mówił dalej prezes PSL, który jeszcze kilka lat temu nawoływał do likwidacji Wojsk Obrony Terytorialnej.
Lider ludowców mówił, że PSL chce podtrzymać decyzje o zakupach dla Polskiej Armii. – Ale domagamy się inwestycji w przemysł zbrojeniowy również tu na Podkarpaciu, w Mielcu, w Specjalnych Strefach Ekonomicznych, wszędzie gdzie to możliwe – mówił prezes PSL-u, jakby zupełnie zapominając, że rząd, w którym był ministrem, chciał kupić śmigłowce nie w Mielcu czy w Świdniku, lecz francuskie Caracale, które nie są produkowane w Polsce i mają wątpliwą reputację.

– 50 procent sprzętu wojskowego powinno być wytwarzane w polskich zakładach, na terytorium Polski, a 50 proc. za granicą – dodał.

Władysław Kosiniak-Kamysz chwalił rozwijające się województwo podkarpackie, którym od 10 lat rządzi marszałek Władysław Ortyl z Prawa i Sprawiedliwości (w maju 2013 roku zastąpił skompromitowanego marszałka PSL Mirosława Karapytę).

– Przecież Podkarpacie jest taką naszą doliną krzemową. Doświadczenie, innowacja – to wszystko kojarzy się z Rzeszowem, z Podkarpaciem – mówił prezes PSL.

Kosiniak-Kamysz obiecywał też 20 proc. podwyżki dla nauczycieli, tani prąd, dobrowolny ZUS dla przedsiębiorców, emeryturę bez podatku (co częściowo wprowadził rząd PiS), poprawę komunikacji zbiorowej na wsiach, zwiększenie produkcji na wsi czy program dla rolników. – PSL w ramach Trzeciej Drogi jest jedyną formacją, która może dziś reprezentować polską wieś i polskich rolników – mówił polityk, który w 2012 roku, gdy był ministrem pracy, podniósł rolnikom (także kobietom) wiek emerytalny do 67. roku życia, co zostało cofnięte w 2017 roku przez PiS.

- Jesteśmy ludźmi przyzwoitymi i odważnymi, którzy mają swoje wartości. Kto się wpisuje na listę PSL-u musi w pełni i świadomie to powiedzieć, a nie robić jakieś uniki. Dla kogoś, kto nie jest do tego przekonany, nie ma miejsca na listach. Te zasady są jasne i wyraźne. Ja tych zasad będę pilnował i będę wymagał dyscypliny i odpowiedzialności w tych kluczowych i najważniejszych tematach dla kraju – stwierdził Kosiniak-Kamysz. - 15 października przyjdzie zmiana na lepsze – dodał.

W czasie przerwy wystąpił kwartet smyczkowy, za którym wyświetlany był sondaż, w którym poparcie dla Trzeciej Drogi to 10,4 proc. Tyle że ostatnie sondaże nie są tak łaskawe dla sojuszu Kosiniaka-Kamysza i Hołowni, a w niektórych TD nie przekracza nawet 8-procentowego progu wyborczego dla koalicji.

Kandydaci

Później na scenę wchodzili kandydaci PSL-u. W okręgu nr 22 przemysko-krośnieńskim „jedynką” Trzeciej Drogi będzie burmistrz Ustrzyk Dolnych, były asystent posła PSL Jana Burego, Bartosz Romowicz. Ani jego, ani innych kandydatów Polski 2050 Szymona Hołowni na konwencji w WDK jednak nie było. Była „dwójka”, czyli Dariusz Sobieraj (radny sejmiku województwa), który stwierdził, że te najbliższe wybory „to jest być albo nie być PSL-u na Podkarpaciu”.

Nr 4 to Jan Pączek (starosta przemyski), nr 6 Jan Urban (radny pow. jasielskiego), nr 8 Grażyna Borek (była wicewojewoda podkarpacka), a nr 10 fizjoterapeutka Honorata Telega. - W PSL-u nie robi się kariery. Karierę robi się PiS-ie, w Platformie. Bądźmy wściekli i walczmy – powiedziała na scenie Grażyna Borek.

Na konwencji nie pojawili się natomiast kandydaci z miejsc 12, 14 i 16 – Irena Łomańska, Krzysztof Sowiński i Marek Sokół, co komentowane było na miejscu jako wyraz niezaangażowania w kampanię.

Na dalszych miejscach Trzeciej Drogi w okręgu przemysko-krośnieńskim znaleźli się: nr 18 Ernest Dąbrowski (absolwent zarządzania Politechniki Rzeszowskiej), nr 20 Alina Radecka (agent ubezpieczeniowy) oraz nr 22 Zdzisław Zadworny (burmistrz Cieszanowa).

Z kolei w okręgu nr 23 rzeszowsko-tarnobrzeskim „jedynką” Trzeciej Drogi będzie szef podkarpackich struktur PSL, wójt Świlczy Adam Dziedzic, który wykorzystując fakt, że prowadził piątkową konwencję, długo opowiadał sam o sobie i przekonywał, że to nie pieniądze skłoniły go do kandydowania do Sejmu, lecz troska o samorządy.

Pozostałymi kandydatami PSL w tym okręgu na liście Trzeciej Drogi będą: nr 4 Ewa Gołębiowska (burmistrz Pilzna), nr 6 Stanisław Lonczak (starosta pow. mieleckiego), nr 8 Maria Golenia (pielęgniarka, która stwierdziła na konwencji… „niestety w PiS-ie nie jestem”), zaś z nr 10 wystartuje Zbigniew Trębacz (dyrektor szkoły w Leżajsku).

– Dwa tygodnie się do mnie żona nie odzywała, gdy podjąłem decyzję o kandydowaniu do Sejmu – przyznał szczerze Trębacz, rozbawiając wszystkich.

Na dalszych miejscach znaleźli się: nr 12 Sławomir Kowal z Rzeszowa, nr 16 Błażej Borowiec z Niska, Daniel Wójcik z Brzostka, nr 18 Krzysztof Kosiński, nr 20 Magdalena Burghardt, nr 22 Anna Gniewek, nr 24 Barbara Zych (również nieobecna na konwencji), nr 26 Marta Utnicka, nr 28 Maria Świniuch oraz nr 30 Leszek Surdy (wójt gm. Gorzyce).

Przy wspólnym zdjęciu i konfetti zabrzmiało „We are the champions”. Na sam koniec z antyPIS-owską retoryką wyjechał Adam Dziedzic, który wyśmiał „kolejki w GOPS-ach i MOPS-ach po kolejne plusy”, a także trzynastą i czternastą emeryturę.

Tekst alternatywny

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Wojewódzka Konwencja PSL. "Te wybory to nasze być albo nie być" [ZDJĘCIA] - Nowiny

Wróć na jaroslaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto