Wyczekiwana od wielu lat budowa drugiego mostu na Sanie w powiecie jarosławskim stała się faktem! To strategiczna inwestycja nie tylko dla Jarosławia, ale całego powiatu jarosławskiego, a nawet województwa. Przetarg wygrała firma Mosty Łódź S.A. z którą marszałek Władysław Ortyl oficjalnie podpisał umowę na wykonanie zadania. Parlamentarzyści, przedstawiciele rządu i samorządów, a także wykonawcy dokonali 16 maja symbolicznego wkopania łopaty pod budowę nowej inwestycji – drugiego mostu na Sanie oraz prowadzącego do niego nowego odcinka drogi wiodącego do Sobiecina.
Budowa mostu będzie zrealizowana w ramach zadania: „Budowa nowego odcinka drogi wojewódzkiej nr 865 Jarosław - Oleszyce - Cieszanów - Bełżec wraz z budową mostu na rzece San oraz budową i przebudową niezbędnej infrastruktury technicznej, budowli i urządzeń budowlanych w Jarosławiu".
Wartość inwestycji szacuje się na kwotę 200 mln zł. z czego 80 % to środki z Rządowego Programu Mosty dla Regionów. Planowana data zakończenia inwestycji to III kwartał 2025 roku.
Inwestycja ma rozwiązać problem z korkami, zwiększyć bezpieczeństwo i... przyciągnąć inwestorów
- Inwestycja pozwoli na rozładowanie ruchu na istniejącym już moście w Jarosławiu i ruchu tranzytowego z miasta. Mieszkańcy powiatu jarosławskiego już od wielu lat czekają na to rozwiązanie. Nieustanne korki i problem z dostaniem się do miasta – to dla wielu z nich codzienność - zaznaczali m.in. wójt gminy Jarosław Elżbieta Grunt, burmistrz Jarosławia Waldemar Paluch oraz starosta jarosławski Stanisław Kłopot.
- Budowa drugiego mostu na Sanie pozwoli na odciążenie istniejącej sieci drogowej i przeniesienie ruchu pojazdów ciężkich poza obszary zabudowane, a tym samym zwiększenie płynności ruchu. Nowy odcinek drogi wojewódzkiej został usytuowany tak, by powstały nowe tereny inwestycyjne przeznaczone pod przyszłe strefy ekonomiczne - zapewniała podczas konferencji wiceminister Rodziny i Polityki Społecznej Anna Schmidt, która od lat starała się o tę inwestycję.
- Wielokrotnie ludzie skarżyli się, że np. karetka nie dotarła na czas, straż pożarna, czy policja. Mimo iż są to pojazdy uprzywilejowane, to też nie raz musiały stać w korkach, ponieważ aktualny most jest zbyt wąski. Ponadto liczymy na to, że tereny inwestycyjne w Makowisku staną się podstrefą ekonomiczną. Być może przyciągniemy inwestorów, turystów, może powstaną nowe firmy i będzie więcej pracy dla lokalnej społeczności - dodała wiceminister Anna Schmidt.
Jaki będzie przebieg inwestycji?
Droga wojewódzka nr 865 w nowym śladzie będzie miała długość 4,13 km. Trasa zlokalizowana jest w całości na terenie gminy Jarosław w miejscowościach Munina, Sobiecin i Koniaczów oraz przecina obszar Natura 2000 „Rzeka San” i nieużytki rolne. Początek nowego odcinka drogi zlokalizowano na węźle drogowym drogi krajowej 94 „Jarosław - Munina”, długość mostu wyniesie 624 m. Nowy odcinek drogi wojewódzkiej 865 zaprojektowano w formie ronda w skrzyżowaniu z drogą powiatową 1719R w Sobiecinie. W miejscowości Koniaczów droga włączy się w obecnie istniejący przebieg DW nr 865. Realizacja inwestycji obejmie również: budowę oświetlenia ulicznego w rejonie skrzyżowań, chodników, ciągu pieszo-rowerowego, zatoki autobusowej, przejść ekologicznych i przebudowę wału przeciwpowodziowego. Całość pierwszego etapu inwestycji będzie realizowana na terenie gminy Jarosław.
Technologia mostu została wybrana w taki sposób, by w jak najmniejszym stopniu wpływało to na czynniki środowiskowe, gdyż jest to teren Natura 2000. Jest to także teren zalewowy, dlatego most będzie miał długość ponad 500 metrów . Jego konstrukcja będzie żelbetowa.
- W planach jest i istnieją już projekty, budowy trzeciego odcinka, który połączy drogę wojewódzką w Koniaczowie z drogą wojewódzką 77 w Szówsku. Jest to etap przyszłościowy. Mam nadzieję, że ten trzeci etap powstanie również szybko, bo on rozwiąże całościowo problem komunikacyjny mieszkańców Jarosławia i okolicznych miejscowości – mówił prezes firmy Mosty Łódź Waldemar Pierożak.
Tego mostu oczekiwano jeszcze w poprzednim wieku
Jarosław jest jednym z niewielu miast na Podkarpaciu, które mają tylko jedną przeprawę mostową, a rzeka San jest ogromną rzeką. Aktualny most jest jeszcze z czasów II Wojny Światowej, wówczas był rozebrany i w częściach i przywieziony z Bydgoszczy do Jarosławia. Warto dodać, że był już kilka razy remontowany.
- Wielu polityków obiecywało od lat mieszkańcom budowę drugiego mostu na Sanie - my to robimy. Nie byłoby to możliwe, gdyby nie ogromna życzliwość premiera Mateusza Morawieckiego, dzięki któremu Jarosław jako pierwszy został włączony do rządowego programu Mosty+ i marszałka Władysława Ortyla, który jest współinwestorem - zaznaczała wiceminister Anna Schmidt.
- Do tej pory San był zaniedbany, jeśli chodzi o przeprawy. Kilkumetrowe korki tworzące się w godzinach szczytu są złą informacją dla gospodarki. Dlatego jest to wielka idea łamania barier. Tego mostu oczekiwano jeszcze w poprzednim wieku. My to zrobimy! To droga, która będzie prowadziła do drogi krajowej. Jest istotnym szlakiem komunikacyjnym - wyjaśniał marszałek województwa Władysław Ortyl.
- Nowy most upłynni ruch w całym województwie. Rząd PiS dokłada wszelkich starań dla rozwoju infrastruktury - dodała posłanka Teresa Pamuła, wiceprzewodnicząca sejmowej Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?