Grając - pomagają. Progres Jarosław zebrał blisko 6500 złotych dla małych bohaterów Jakuba Bieniasza i Bartosza Kowala

Ostateczne kalkulacje wykazały, że w ciągu tych dwóch imprez zebrano 6453,60 zł. Środki te, drużyna przekaże wkrótce małym bohaterom: Kubusiowi Bieniaszowi i Bartusiowi Kowalowi.

Bartuś jest wesołym 3-latkiem. Rozwój jego przebiega ze znacznym utrudnieniem. Bartuś cierpi na autyzm atypowy, ma znacznie osłabione napięcie mięśniowe, ma również problemy z prawidłowym utrzymaniem równowagi. Bartuś wymaga stalej i systematycznej terapii i rehabilitacji. Jest wiele możliwości, by pomóc naszemu dziecku. Istnieje szereg rożnych terapii. Niestety są one bardzo kosztowne.

Kubuś przyszedł na świat z rzadkim zespołem genetycznym Mowata-Wilsona oraz z licznymi wadami wrodzonymi m.in. złożoną wadą serca Tetralogia-Fallota, małooczem (nie widzi na prawe oczko). Kubuś ma opóźniony rozwój psychofizyczny. Czeka go długie, kosztowne leczenie i rehabilitacja.

Organizatorzy i rodzina dziękują wszystkim za wsparcie finansowe i nie tylko.

W wydarzeniach wzięło oficjalnie udział:

• Ponad 300 zawodników z całego województwa
• Ponad 250 osób wzięło udział w naszych loteriach i licytacjach
• Ponad 40trenerów i opiekunów drużyn
• Blisko 30 organizacji - zarówno przedsiębiorców jak i organizacji samorządowych wsparło nas w różny sposób
• Ponad 20 klubów sportowych
• Blisko 20 wolontariuszy (wsparcie przy organizacji w czasie wydarzenia i przed wydarzeniem) dodało swoją cegiełkę i było chętnych do działania
• 3 koordynatorów i ich rodziny - Kamil Rygowski, Jacek Sołowij i Michał Blok
• A co najważniejsze – dwóch małych bohaterów: Jakub Bieniasz oraz Bartosz Kowal

To dla nich poświęciliśmy wszyscy całą swoją energię i organizację wydarzenia żeby wypadła jak najlepiej - podkreślają zgodnie prezes Michał Blok, wiceprezes klubu Kamil Rygowski i sekretarz Jacek Sołowij.