Na miejscu zjawił się patrol policji. Okazało się, że pijany kierowca, 50-letni mieszkaniec gminy Jarosław miał 2,26 promila.
Uwagę świadka zwróciło to, że opel, który jechał przed nim nie trzymał prostego toru jazdy. W pewnym momencie opel zjechał na pobocze i się zatrzymał. Świadek zobaczył śpiącego kierowcę, wyczuł woń alkoholu i powiadomił policję. Jarosławscy policjanci podkreślają, że dzięki tak szybkiej reakcji, nie doszło do potencjalnej tragedii na drodze.
Kierowca opla stracił prawo jazdy. O jego dalszym losie zadecyduje sąd. Może mu grozić do 2 lat więzienia, wysoka grzywna i zakaz prowadzenia pojazdów na kilka lat.
Pobierz
Jak korzystać z aplikacji, by otrzymywać informacje z miasta i powiatu? To proste!
Po wejściu w aplikację w prawym górnym rogu w menu wybierz swoje miasto.
Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania. Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy zakładkę "koronawirus", w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią.
ZOBACZ TEŻ: Pijany jechał 131 km/h. Zatrzymali go policjanci z rzeszowskiej grupy SPEED
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?