Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Bieszczadach nie ma tłoku. Nadal czekają na turystów

Wojciech Zatwarnicki
Wojciech Zatwarnicki
Ruch turystyczny w regionie jest umiarkowany. N/z Wyciąg narciarski w Puławach.
Ruch turystyczny w regionie jest umiarkowany. N/z Wyciąg narciarski w Puławach. Fot. Wojtek Zatwarnicki
Trwają ferie dla uczniów z województwa kujawsko-pomorskiego, lubuskiego, małopolskiego, świętokrzyskiego i wielkopolskiego. W Bieszczadach i Beskidzie Niskim oczekiwano, że podczas ich trwania przyjedzie sporo turystów. Nic z tego.

- Natężenie ruchu turystycznego w gminie Ustrzyki Dolne na chwilę obecną jest umiarkowane. Zajętych jest około 50% miejsc noclegowych. Tylko w niektórych obiektach zdarza się, że frekwencja jest wyższa. Większej ilości turystów spodziewamy się w lutym, jeśli nie przeszkodzi pandemia i związane z nią obostrzenia. Z informacji, które posiadamy najbardziej popularne w tym okresie miejsca tj. wyciągi narciarskie Laworta Ski i Gromadzyń mają średnie obłożenie – powiedziała Nowinom Natalia Rachwał z Bieszczadzkiego Centrum Turystyki i Rozwoju w Ustrzykach Dolnych.

- W tej chwili miejsca noclegowe w bezpośrednim sąsiedztwie wyciągu narciarskiego mamy zajęte. Dysponujemy natomiast miejscami w tych nowo wybudowanych obiektach. O tym, czy będziemy mieli pełne obłożenie, zadecyduje pogoda, Covid-19, no i oczywiście to, czy turyści zechcą do nas przyjechać – powiedziała Aldona Jarosiewicz ze Stacji Narciarskiej „Gromadzyń” w Ustrzykach Dolnych.

Słowa o niskiej frekwencji potwierdza również Tomisław Brózda, właściciel Stacji Narciarskiej KiczeraSki w Puławach w gminie Rymanów.

- Początek ferii nie jest spektakularny, ale jesteśmy do tego przyzwyczajeni. Czekamy na turystów z pozostałych województw, które w najbliższym czasie rozpoczną zimowy wypoczynek. To właśnie wtedy, kiedy te regiony mają ferie, obserwujemy zdecydowanie większy ruch. W chwili obecnej oceniam go na 70% – ocenia właściciel stacji narciarskiej.

Na turystów nie może narzekać Bieszczadzka Kolejka Leśna w Cisnej - Majdanie. Choć i tam liczą na to, że turystów będzie więcej.

- Mamy pełne obłożenie. Raz musieliśmy dostawić nawet dodatkowy skład. W lutym spodziewamy się większej ilości turystów – powiedział Mariusz Wermiński, prezes BKL.

Główną zimową atrakcją w Bieszczadach i Beskidzie Niskim są wyciągi narciarskie. Te znajdziemy w Ustrzykach Dolnych (Stacja Narciarska Gromadzyń), w Brzegach Dolnych (Stacja Narciarska Laworta Ski), Weremieniu koło Leska (Lesko Ski), w Arłamowie przy Hotelu Arłamów w Wańkowej i Puławach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na sanok.naszemiasto.pl Nasze Miasto