Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Uczniowie jarosławskiego "mechanika" pracują nad BeeApp, czyli aplikacją dla pszczelarzy

Kamil Jaworski
Kamil Jaworski
- Aplikacja przede wszystkim ma na celu pokazywać poziom zapełnienia ula i to czy miód jest gotowy do zebrania - mówi Eryk Maśkiewicz - uczeń klasy 4 w zawodzie technik elektronik.
- Aplikacja przede wszystkim ma na celu pokazywać poziom zapełnienia ula i to czy miód jest gotowy do zebrania - mówi Eryk Maśkiewicz - uczeń klasy 4 w zawodzie technik elektronik. archiwum
Grupa uczniów Zespołu Szkół Technicznych i Ogólnokształcących im. Stefana Banacha w Jarosławiu pracuje nad aplikacją na smartfony, która ma pomóc w pracy pszczelarzom. Ma ona pokazywać m.in. poziom zapełnienia ula.

Nad projektem pracują: Jakub Kiełbowicz, Kacper Frodyma, Szymon Kremer, Gracjan Chamuła, Łukasz Chamuła, Eryk Maśkiewicz i Hubert Misiąg. Skąd pomysł na zainteresowanie się takim tematem?

- Zauważyliśmy jak istotną rolę odgrywają pszczoły w ekosystemie. Są bardzo ważnym elementem przyrody, bez którego człowiek mógłby sobie nie poradzić. Można tutaj zacytować Alberta Ensteina "Jeśli wyginą pszczoły, człowiekowi zostaną cztery lata istnienia". Doszliśmy więc do wniosku, że chcemy wspierać pszczelarzy w tym co robią i ułatwić im pracę, tworząc aplikację

- wyjaśnia Kacper Frodyma.

Grupa uczniów, która zajmuje się projektem BeeApp podzielona jest na trzy części. Jedna zajmuje się stroną sprzętową, druga oprogramowaniem, a trzecia kontaktem z potencjalnymi partnerami i promocją projektu w mediach społecznościowych. Co to za aplikacja i na czym ma polegać jej działanie?

- Aplikacja przede wszystkim ma na celu pokazywać poziom zapełnienia ula i to czy miód jest gotowy do zebrania. Oprócz tego będzie dostarczała takie informacje jak temperatura wewnątrz ula. Postaramy się również zadbać o zabezpieczenia ula. Możliwe że w trakcie rozwoju projektu dodamy jakieś nowe rozwiązania

- zdradza Eryk Maśkiewicz.

Pszczelarze mogą już korzystać z podobnych rozwiązań. Natomiast uczniowie jarosławskiego "mechanika" mają własny pomysł na tę aplikację. - Istnieje podobne rozwiązanie, aczkolwiek jest ono wykorzystywane przy dużych pasiekach. Dodatkowo są one płatne, a my chcemy dotrzeć do mniejszych pszczelarzy i udostępnić naszą aplikację za darmo - mówi Hubert Misiąg.

Projekt ma być ukończony do maja 2021 roku i będzie zgłoszony do ogólnopolskiej olimpiady Zwolnienii z Teorii. - Dodatkowo planujemy w przyszłości rozwijać naszą technologię - mówi Kacper Frodyma.

- Aplikacja będzie testowana najpierw przez nas, a potem postaramy się o to, aby przetestowali ją pszczelarze

- zapowiada Gracjan Chamuła.

W projekcie biorą udział uczniowie z kierunków technik informatyk i technik elektronik z klas I, II, III, i IV.

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jaroslaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto