Kolejne pociągi z uchodźcami z ogarniętej wojną Ukrainy docierają do Przemyśla. Ich relacje są wstrząsające. – Bardzo dziękujemy za serdeczność, że nas przyjmujecie jak swoich, jak bliskich ludzi. Dziękujemy za żywność, za wasze serca – opowiadała TVP Info jedna z uciekinierek. – Wspominamy Kaczyńskiego (Lecha – red.), który był z naszym prezydentem w Tblisi i mówił: „Tawariszcz Putin, my was nie baim sie. My pryjechali za swobodu. Tbilisi, zawtra Ukraina, a po Ukrainie Polska”. Putin zwariował – opowiadał starszy mężczyzna.