Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Superliga kobiet. FunFloor Lublin pokonał Eurobud JKS Jarosław. Ach ta druga połowa

kostek
Eurobud JKS Jarosław (pomarańczowo-czarne stroje) mimo dobrej pierwszej połowy, z Lublina wraca bez punktów.
Eurobud JKS Jarosław (pomarańczowo-czarne stroje) mimo dobrej pierwszej połowy, z Lublina wraca bez punktów. Mat. prasowe Superligi
Emocji i dobrej gry z obu stron w lubelskiej hali nie zabrakło, jednak komplet punktów pozostał w Lublinie.

Pierwszą bramkę nowego sezonu zdobyła Valentina Nestsiaruk. Gospodynie odpowiedziały błyskawicznie golem Joanna Andruszak. Kolejne minuty należały do miejscowych, po dwóch trafieniach Julii Pietras, lubelski zespół prowadził 4:2. Eurobud JKS po kilku minutach złapał rytm i w dziesiątej minucie na tablicy wyników notowano remis po pięć.

Bramkarka czarno-niebieskich, Weronika Kordowiecka, obroniła dwa rzuty karne, z kolei Paulina Wdowiak również skutecznie broniła dostępu do bramki i przez trzy minuty wynik nie ruszył z miejsca. Impas przełamała w 13 minucie Joanna Andruszak. Po kwadransie gry znów był remis, tym razem po siedem.

Chwilę później zespół z miasta nad Sanem odskoczył na dwa trafienia, jednak miejscowe szybko odrobiły straty i wyszły na minimalne prowadzenie. Na półtorej minuty przed przerwą przyjezdne doprowadziły do remisu 14:14. Tuż przed końcem pierwszej połowy do lubelskiej bramki trafiła jeszcze najskuteczniejsza zawodniczka z Jarosławia, Małgorzata Trawczyńska i nasz zespół na przerwę schodził z jedno bramkowym prowadzeniem.

Początek drugiej odsłony nie udał się czarno-niebieskim. Co prawda po wznowieniu gry zdobyły dwie bramki, jednak między 34 a 40 minutą jarosławianki nie potrafiły zdobyć żadnej bramki. W ostatnim kwadransie Eurobud JKS dzielnie walczył o odrobienie strat, ale lubelska machina nie chciała się zaciąć.

Dobrze funkcjonowało rozegranie w zestawieniu – Roszak, Achruk, Rebicova, a do siatki trafiała Romana Roszak. Ostatecznie podopieczne Reidara Moistada z pięciu bramek straty odrobiły tylko jedną i musiały pogodzić się z porażką, o której zdecydowało pierwsze dziesięć minut po przerwie.

FunFloor Lublin - Eurobud JKS Jarosław 30:26 (14:15)

FunFloor: Wdowiak, Gawlik, Sarnecka – Andruszak 7, Pietras 4, M. Więckowska 2, Achruk 6, Noga 1, Roszak 6, Portasińska 2, Rebicova 2, Byzdra, Pastuszka, D. Więckowska, Tatar, Szczepaniak. Trener Monika Marzec.

Eurobud JKS: Kordowiecka, Kukharczyk – Nestsiaruk 4, Trawczyńska 8, Smolinh 4, Gadzina 3, Zimny 4, Matuszczyk 2, Dorsz 1, Volovnyk, Gliwińska, Mokrzka, Strózik. Trener Reidar Moistad.

Sędziowali Młyński i Żak (Radom)

Kary: 4 i 4 min

Widzów: 1316.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Superliga kobiet. FunFloor Lublin pokonał Eurobud JKS Jarosław. Ach ta druga połowa - Nowiny

Wróć na jaroslaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto