Początek meczu nie wskazywał, na wysoka porażkę miejscowych. Po dwóch bramkach Aleksandry Zimny i trafieniu Magdy Balsam, gospodynie prowadziły 3:1, chwilę później wspomniana już Balsam trafiła po raz kolejny i Eurobud prowadził 4:3. Niestety kolejne minuty to kilka dobrych interwencji w bramce Zagłębia Moniki Maliczkiewicz i stopniowy odjazd przyjezdnych - Szybko wybiliśmy piłkę ręczną gospodynią z głowy. Cieszymy się z naszego zwycięstwa, bo to jest ciężki teren. Ciężko się grało w pierwszych 20 minutach. W drugiej połowie zagraliśmy szybkie kontry i mocną obronę. Cały tydzień trenowaliśmy pod ten mecz, zrealizowaliśmy założenia i z każdą minutą kontrolowaliśmy mecz. - cieszyła się po meczu bramkarka Zagłębia.
Przyjezdne pod koniec pierwszej odsłony uzyskały sześć bramek przewagi i spokojnie mogły kontrolować mecz. - Końcówka pierwszej połowy dała mi sygnał, że ten meczu układa się po naszej myśli. Zaczęłyśmy grać to co założyłyśmy w obronie, a do tego dobrze budowaliśmy akcje ofensywne. Druga połowa tylko potwierdziła naszą dobrą grę. Cieszy mnie postawa mojej drużyny. - mówiła trenerka Zagłębia, Bożena Karkut.
Na nic zdała się dobra postawa Magdy Balsam, która rzuciła dziewięć bramek. Eurobud walczył, ale popełniał proste błędy w ataku, kilka razy gubiąc piłkę, a do tego obrona nie funkcjonowała jak w poprzednich zwycięskich meczach -
Rzuciłam kilka bramek, ale bardziej się cieszę, jak to daje punkty zespołowi. Nic nam nie szło. Ciężko coś powiedzieć po takim meczu, ciężko zebrać myśli. Dzisiaj zawiodła nas chyba głowa i obrona. W obronie popełnialiśmy za dużo błędów. Przeciwniczki to duża klasa.
- podsumowała na gorąco po meczu skrzydłowa Eurobudu, Magda Balsam. Tym samym Mistrzynie Polskie przerwały serię czterech zwycięstw z rzędu zawodniczek z Jarosławia.
W następnej kolejce Eurobud wyjeżdża do Lublina i aby tam myśleć o punktach musi poprawić grę w obronie.
Eurobud JKS Jarosław - Zagłębie Lubin 23:31 (14:20)
Eurobud: Kukharchyk, Durasinovic – Balsam 9, Gadzina, Dorsz, Mrden, Volovnyk, Nestsiaruk 1, Zimny 5, Guziewicz, Smolinh 4, Strózik, Vukcević 1, Kozimur 3. Trener: Reidar Moistad.
Zagłębie: Wąż, Maliczkiewicz - Jakubowska 11, Grzyb 1, Hartman, Górna 5, Miłek, Drabik 3, Galińska, Zawistowska 3, Kochaniak-Sala 5, Matieli 3, Noga, Milojević. Trener Bożena Karkut
Sędziowali: Lesiak i Lidacka (Kraków)
Kary: 6 i 14 min
Widzów: 290
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
