Nieobliczalne uczennice ze Szczyrku tylko w pierwszym secie stawiały opór dobrze dysponowanej drużynie Biszkoptów. Skutecznym lekiem na studzenie tego oporu przyjezdnych była coraz lepsza gra podopiecznych trenera Piotra Pajdy.
Trzecia partia była już jednostronnym widowiskiem. Dobra i skuteczna gra miejscowych na zagrywce, w bloku i ataku przynosiła szybkie efekty. Jarosławianki przy zagrywkach Patrycji Papszun rozpoczęły od 7:1. Po kolejnej serii w polu zagrywki w wykonaniu Weroniki Gierszewskiej prowadziły 13:6. Na 15:6 podwyższyły blokiem i kontynuowały tę passę. W piątek zespół SAN-Pajdy zmierzy się we własnej hali (godz. 13) z Energetykiem Poznań. Gra idzie o jak najlepsze rozstawienie w play-off.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?