Jarosławskie biszkopty mają długą tradycję
Tradycja sięga już XIX wieku, kiedy powstała tu pierwsza parowa fabryka biszkoptów. Biszkopty jarosławskie wytwarzane są od 1876 roku. Na początku XX wieku były nawet wysyłane do Austro-Węgier, na dwór cesarski. Małe i duże fabryki słodkości, były tutaj od dawna.
Te pyszne ciasteczka, wypieka się w naszym mieście do dziś. Są co najmniej dwie fabryki, które wypiekają biszkopty: Gurgul oraz San Pajda. Wytwórni ciastek w Jarosławiu znajdziemy znacznie więcej. Przyjezdni mówią, że to miasto po prostu pachnie wypiekami.
Toruń ma pierniki, a my mamy biszkopty. Centrum Kultury i Promocji w Jarosławiu postanowiło je trochę rozsławić i wydało książeczkę dla najmłodszych i nie tylko.
Tekst napisał Piotr Kaplita, który pracuje w Muzeum Oresttich. Ilustracje to dzieło Macieja Banasika. „Kroniki jarosławskiego Biszkopta” to idealna lektura na wakacyjne upały dla dzieci, ale i starszym miłośnikom Jarosławia może się spodobać. To bajka dla wszystkich fanów epickich przygód! Na końcu tego wydania, znajdziemy pozdrowienia dla Pana Pawła Fudalego, który przyczynił się do promocji biszkopcika w naszym mieście.
Sprawdźcie, jakie perypetie spotykają kruchego bohatera. Już teraz zdradzimy wam początek jego przygody:
„W pięknym mieście Jarosławiu,
Gdzie są bardzo stare domy,
Po ulicach spaceruje
Pewien słodki nieznajomy.
Spotyka ciekawych ludzi,
W bibliotece przesiaduje,
Penetruje kamienice,
A co widzi – zapisuje."
Jesteście ciekawi co będzie dalej?
Przygodę z Jarosławiem w tle za 9.99 zł można nabyć:
- w Centrum Informacji Turystyczno-Kulturalnej (ul. Rynek 5),
- oraz w Punkcie Informacji Turystycznej w Galerii „Stara Ujeżdżalnia”.
Książeczka cieszy się dużym zainteresowaniem wśród mieszkańców Jarosławia.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?