Młoda artystka opowiada, że dużą rolę w rozwoju jej pasji do sztuki odegrał już jej nauczyciele w szkole podstawowej.
- Jestem im wdzięczna, że już wtedy chodziłam na pierwsze plenery i przyganiano mnie trochę do pracy nad rozwojem talentu plastycznego – śmieje się uczennica ZSP. - Mimo wszystko, uważam że na późniejszym etapie to samodyscyplina jest najważniejsza, żeby nie zgubić gdzieś po drodze swojego talentu. 10% to umiejętności, a 90% to solidna praca – uważa Paulina.
Tegoroczna maturzystka, jak większość uczniów i absolwentów jarosławskiego „plastyka” podkreśla, że urzekł ją specyficzny klimat tej szkoły. - Chodziłam tutaj wcześniej na konsultacje i to dzięki temu zdecydowałam się na wybór tej szkoły. Nie żałuję. Są tu świetne warunki do pracy – podkreśla.
Inspiracje do tworzenia są wszędzie
Paulina wiąże swoja przyszłość z typowo artystycznym zajęciem. Planuje studia na Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie na kierunku malarstwo. Opowiada, że poszukiwanie inspiracji nie jest dla niej trudne. Czerpie je ze wszystkiego co ją otacza. - Wszędzie gdzie się popatrzę, widzę motywy, które mogę „wykorzystać” potem w moich pracach. Chociaż moim ulubionym motywem są pejzaże.
Wcześniej jedynie pojedyncze prace Pauliny trafiały na różne wystawy. Ta wystawa jest pierwszym indywidualnym przeglądem jej prac. Obrazy i rysunki, które się na niej znalazły w Galerii u Attavantich, powstały w przeciągu ostatniego roku.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
