Intensywne opady śniegu już od rana dają się we znaki zarówno kierowcom jak i pieszym.
- Ponad 60 razy wyjeżdżali do tej pory podkarpaccy strażacy do usuwania skutków intensywnych opadów śniegu w naszym regionie - poinformował bryg. Marcin Betleja, rzecznik prasowy Podkarpackiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej. - Nasze działania polegały głównie na usuwaniu połamanych konarów i drzew, które runęły na ziemię pod naporem śniegu.
Na szczęście w tych zdarzeniach nikt nie został poszkodowany
- W trzech przypadkach strażacy udostępnili agregaty prądotwórcze do zasilenia urządzeń medycznych niezbędnych do podtrzymania życia chorych w domach. Do zdarzeń doszło w powiatach krośnieńskim, sanockim i kolbuszowskim - wylicza bryg. Marcin Betleja.
W Rudołowicach w powiecie jarosławskim strażacy pomagali zabezpieczyć fragment dachu na domu mieszkalnym, który runął najprawdopodobniej wskutek naporu śniegu. Na szczęście nikomu z mieszkańców domu nic się nie stało.
Strażacy apelują, aby sprawdzić grubość pokrywy śnieżnej szczególnie na budynkach wielopowierzchniowych m.in. hipermarketach marketach, halach.
- Konstrukcje mogą być nieprzygotowane na tak duże, dodatkowe obciążenie i może dojść do katastrofy budowlanej - ostrzega rzecznik prasowy Podkarpackiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?