Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nie każdy bohater nosi pelerynę! Obywatelskie zatrzymania pijanych kierowców w Jarosławiu

Klaudia Oronowicz-Chudzik
Klaudia Oronowicz-Chudzik
KPP Jarosław
W ostatnim czasie obserwujemy godną naśladowania postawę mieszkańców Jarosławia, którzy eliminują pijanych kierowców z naszych dróg. Zabierają im kluczyki i nie pozwalają wejść do auta, do czasu gdy nie przyjedzie policja oraz tłumaczą im, jakie stwarzają zagrożenie dla innych użytkowników ruchu. Takie zachowania są coraz częstsze, z czego możemy być dumni, bo jak powszechnie wiadomo – im mniej pijanych kierowców na naszych drogach, tym mniej wypadków!

W środę obywatelskim ujęciem zakończyła się jazda pijanego 30-latka. Po godz. 19, policjanci z jarosławskiej drogówki otrzymali zgłoszenie, że na ul. Garbarze, na parkingu ma poruszać się nietrzeźwy kierowca. Dwoje młodych ludzi wyczuło od kierującego renaultem alkohol, kiedy ten wysiadł ze swojego pojazdu i podszedł do nich, żeby porozmawiać. Gdy próbował odjechać z parkingu, świadkowie zawiadomili policję. Do czasu przyjazdu funkcjonariuszy, młodzi ludzie pilnowali, aby kierujący nie oddalił się z miejsca. Funkcjonariusze zbadali stan trzeźwości kierowcy renaulta. Alkomat wykazał w organizmie 30-latka 1,28 promila alkoholu. Po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że dodatkowo nie posiada on uprawnień do kierowania pojazdami. Teraz odpowie przed sądem.

Niedawno, podobna sytuacja miała miejsce na Placu Bożnic, gdzie doszło do kolizji drogowej. Kierujący bmw, w trakcie cofania, uderzył w zaparkowanego opla. Widzący tę sytuację świadek podszedł do bmw. Gdy wyczuł od kierowcy alkohol, wyciągnął kluczki ze stacyjki i wezwał policję. Policyjny alkomat wykazał w organizmie 21-latka 1,64 promila alkoholu.

Świadkowie wyeliminowali pijanego kierowcę, także na ul. Słowackiego. Jak relacjonowali w rozmowie z policjantami, kierujący fordem wjechał na parking przed jeden ze sklepów. Jego zachowanie wskazywało, że może znajdować się pod wpływem alkoholu, dlatego też w momencie gdy zaczął odjeżdżać zawiadomili policję, a sami podjęli próbę zatrzymania kierującego. Obecny na miejscu mężczyzna otworzył drzwi i wyciągnął kluczyki ze stacyjki i do czasu przyjazdu funkcjonariuszy pilnował, aby kierujący nie oddalił się z pojazdu. Okazało się, że 30-letni mieszkaniec gminy Wiązownica miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie.

Na słowa uznania zasługuje również świadek obserwujący kierowcę forda, jadącego całą szerokością jezdni (od Makowiska w kierunku Ryszkowej Woli), który w pewnym momencie najechał na znak drogowy, następnie wysiadł z pojazdu i przewrócił się na jezdnię. Świadek natychmiast zareagował, zabrał kluczyki kierującemu i wezwał policję. Badanie alkomatem wskazało blisko 3 promile u 36-letniego kierowcy forda! Ponadto pijany kierowca miał cofnięte prawo jazdy.

Przypominamy, że za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, zakaz kierowania pojazdami oraz wysoka grzywna.

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jaroslaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto