Wczoraj (12 maja) przed godz. 4 w Jarosławiu, na drodze serwisowej przejazdu kolejowego, interweniowali policjanci wobec dwóch mężczyzn, którzy znajdowali się przy pojeździe.
- Mężczyźni pili alkohol i zaśmiecali miejsce publiczne pustymi butelkami. Zostali przez nas pouczeni i zobowiązali się też do uprzątnięcia zanieczyszczonego rejonu - relacjonują policjanci z KPP Jarosław.
Jednak w trakcie ponownego patrolu drogi serwisowej, mundurowi zauważyli poruszającego się opla, z poprzedniej interwencji. To wzbudziło ich podejrzenia.
Funkcjonariusze zatrzymali opla do kontroli drogowej. Podczas legitymowania 39-letniego mieszkańca Jarosławia, który kierował tym pojazdem, policjanci wyczuli silną woń alkoholu. Mężczyzna miał też bełkotliwą mowę. Badanie alkomatem wykazało u niego 3,28 promila alkoholu w organizmie. Po sprawdzeniach w policyjnych systemach okazało się, że kierujący oplem nie posiada uprawnień do prowadzenia pojazdów mechanicznych - informuje asp. sztab. Anna Długosz, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jarosławiu. - Policjanci ustalili, że pasażer tego pojazdu także znajdował się w stanie nietrzeźwości.
Obaj mężczyźni zostali zatrzymani w celu wytrzeźwienia i trafili do policyjnego aresztu. 39-letni mieszkaniec Jarosławia usłyszał już zarzuty kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów i wysoka grzywna.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?