MBP w Lubaczowie gościła Obchody Międzynarodowego Dnia Pamięci o Ofiarach Holokaustu

Simon Lavee to syn Polaka Edmunda Łukawieckiego, pochodzacego z Lubaczowa. W lubaczowskiej bibliotece promował swoją książkę pt. „Jewish Hit Squad. The Łukawiecki Partisans Unit of the Polish Armia Krajowa 1941-1944". Książka została wydana na razie tylko w języku angielskim. Opowiada o tych Żydach, którzy podjęli walkę z okupantem podczas II wojny światowej. Matka Simona miała żydowskie korzenie i tak jak ojciec pochodziła z Lubaczowa. W czasie wojny pomagał im Józef Kulpa, ich sąsiad, o którym opowiadał w lubaczowskiej bibliotece. Simon Lavee zadeklarował również, że zrobi wszytko żeby książka ukazała się również po polsku.

Swoimi wspomnieniami dzieliła się również Ora Regev, która wspominała poszukiwania informacji o swojej rodzinie, które zawiodły ją do Lubaczowa. Tutaj poznała historię swojej rodziny, z której zagładę przeżyła jedynie jej matka. Została uratowana dzięki wysiłkom rodziny Sikorskich z Lubaczowa. O tych wydarzeniach napisała w książce pt. "A rzeka nadal płynie".

Pochodząca z Dynowa Lucia Retman, która bezpośrednio pamięta wojenne lata w Lubaczowie, opowiadała o Zofii Pomorskiej - lubaczowiance, dzięki której przeżyła ten tragiczny czas. W czasie wojny rodzina Pomorskich, wynajęła jej pokój oraz pomogła w załatwieniu dokumentów zmieniających jej tożsamość.

Obchody V Międzynarodowego Dnia Pamięci o Ofiarach Holokaustu na Podkarpaciu trwały od 25 do 29 stycznia. Rozpoczęły się uroczystościami w Krośnie, Dukli i Rymanowie. 26 stycznia pamięć pomordowanych Żydów uczczono w Markowej, Jarosławiu, Przeworsku, Przemyślu i Birczy. 27 i 29 stycznia hołd ofiarom złożono w Rzeszowie. 28 stycznia w Dubiecku, Sędziszowie Młp. Kolbuszowej i właśnie w Lubaczowie, gdzie uroczystości rozpoczęły się w Muzeum Kresów.Następnie złożono hołd pamięci Żydów lubaczowskich przy obelisku na Plebańskim Polu pod Dachnowem. Goście z Izraela zwiedzili również Kresową Osadę w Baszni Dolnej. 29 stycznia obchody zakończono w Dynowie.