Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kobieta z gminy Pruchnik została oszukana metodą "na zdalny pulpit". 38-latka straciła 40 tys. złotych

OPRAC.:
Łukasz Solski
Łukasz Solski
Pexels/pixabay.com
Jarosławscy policjanci ostrzegają przed oszustami działającymi metodą "na zdalny pulpit". Ostatnio ofiarą oszustów padła 38-latka. Kobieta, chcąc uchronić swoje oszczędności, zainstalowała program podany przez fałszywego pracownika banku.

Oszustwo "na zdalny pulpit" to jedna z kolejnych zmodyfikowanych metod przestępców, którzy wykorzystując legalne oprogramowanie i łatwowierność swojej potencjalnej ofiary, mogą dokonać kradzieży oszczędności.

O tej metodzie oszustwa przekonała się kilka dni temu, 38-letnia mieszkanka gminy Pruchnik. Kobieta odebrała telefon od rzekomej pracownicy swojego banku, która poinformował ją, że z jej rachunku mężczyzna logujący się w Sopocie, próbuje zrealizować przelew oraz złożył wniosek internetowy na kredyt.

W związku z tym, że kobieta nie zlecała takiego przelewu, jak też nie składała żadnego wniosku, zaczęła współpracować z rzekomą pracownicą banku. Poleciła kobiecie zainstalować na telefonie program do zdalnej obsługi urządzenia. 38-latka, postępując zgodnie z instrukcjami, zalogowała się do swojego konta i w ten sposób udostępniła je przestępcom. Oszuści w ten sposób zawarli umowę kredytową na kwotę 40 tys. złotych.

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Kobieta z gminy Pruchnik została oszukana metodą "na zdalny pulpit". 38-latka straciła 40 tys. złotych - Nowiny

Wróć na jaroslaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto