Około 18.30 policjanci otrzymali zgłoszenie, że w Jarosławiu na ul. Sanowej, w rejonie stacji paliw, doszło do pobicia mężczyzny. Kiedy policjanci dojechali na miejsce zastali pokrzywdzonego. Z przekazanych przez niego informacji wynikało, że bez powodu został zaatakowany przez nieznanego mu sprawcę, który uciekł w kierunku rzeki San.
29-letni agresor wpadł do rzeki
Policjanci, po zapoznaniu się z rysopisem mężczyzny, pojechali we wskazane miejsce. Zauważyli go w rejonie rzeki San. Kiedy dotarli na brzeg, mężczyzna zdążył już wejść do wody i dopłynąć na wysepkę znajdująca się na rzece.
Na miejsce zdarzenia przyjechali również strażacy z PSP w Jarosławiu, OSP w Szówsku i PSP w Przemyślu, a także Pogotowie Ratunkowe.
- Wysepka, na którą wszedł mężczyzna była trudno dostępna, dlatego policjanci wezwali wsparcie patrolu i straży pożarnej. Do czasu ich przyjazdu, nawoływali mężczyznę, słyszeli też jak kaszle. Po chwili mężczyzna podniósł się z zarośli znajdujących się na wysepce i zaczął wykrzykiwać wulgaryzmy w kierunku funkcjonariuszy. Jego mowa była bełkotliwa. W pewnym momencie stracił równowagę, wpadł do rzeki i trzymając się jedną ręką za konar, zaczął wzywać pomocy. Mężczyzna krzyczał, że się dłużej nie utrzyma - relacjonuje asp. sztab. Anna Długosz, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jarosławiu.
Policjant wydziału patrolowo-interwencyjnego jarosławskiej komendy sierż. szt. Daniel Madejowski, który dojechał na miejsce widząc, w jakim stanie znajduje się mężczyzna, bez chwili zastanowienia wskoczył do rzeki i popłynął w jego kierunku. Wyciągnął go z wody na wyspę i tam oczekiwał na przybycie strażaków z łodzią. Po przetransportowaniu mężczyzny przez strażaków na brzeg, pomocy udzielili mu wezwani na miejsce ratownicy medyczni.
Mężczyzna został zatrzymany
Po sprawdzeniu jego danych w policyjnych systemach, bardzo szybko wyjaśniło się dlaczego 29-letni mieszkaniec Jarosławia uciekał przed policjantami. Nie dość, że w rejonie stacji paliw zaczepił bez powodu mężczyznę, to jeszcze był poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Jarosławiu. Dodatkowo okazało się, że w 2019 roku, kryminalni prowadzili postępowanie w sprawie kradzieży artykułów spożywczych i przemysłowych z jednego ze sklepów w Jarosławiu, z którą 29-latek miał związek. Postępowanie to zostało zawieszone z uwagi na ukrywanie się podejrzanego Mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży. Czyn ten popełnił w warunkach recydywy, gdyż był już wcześniej karany za podobne przestępstwa. Teraz losem 29-letniego mieszkańca Jarosławia zajmie się sąd.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?