Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

4 liga. Polonia Przemyśl przegrała u siebie z JKS-em Jarosław 0:3. Dwa gole Pawła Hassa [ZDJĘCIA]

Łukasz Solski
Łukasz Solski
JKS Jarosław strzelił trzy gole w II połowie meczu z Polonią i wyjechał z Przemyśla z kompletem punktów. Dwukrotnie na listę strzelców wpisał się Paweł Hass, a karnego wykorzystał Sebastian Pawlak. Do Przemyśla przyjechali kibice gości, ale nie zostali wpuszczeni na stadion.

JKS ostatni raz wygrał z Polonią 3:0 w 2015 roku, w meczu 3 ligi. Przed sobotnim spotkaniem trudno było jednak wskazać faworyta. Goście plasowali się wyżej w tabeli, a przemyślanie przegrali na swoim stadionie tylko raz.

Spotkanie lepiej zaczęli poloniści, którzy byli częściej przy piłce i stwarzali groźne sytuacje pod bramką Arnolda Dudka. Problem był z ustawieniem celownika.

Zmarnowane okazje

W 11. minucie Krystian Kazek dograł z rzutu wolnego do Patryka Andreasika, ale ten główkował nad bramką. W 20. minucie Andreasik stracił futbolówkę na rzecz Sebastiana Pawlaka, ale kończący akcję Kamil Bała strzelił w obrońcę. Trzy minuty później powinno być 1:0 dla Polonii. Mateusza Wanat podał mocno wzdłuż bramki, a wślizgiem piłkę nie sięgnął Kamil Janas. W 28. minucie swoją okazję miał Mateusz Kowalski, ale Dudek odbił strzał na róg. 120 sekund później Janas strzelił w dłuższy róg, ale piłka minęła bramkę.

Błysnął Paweł Hass

Po zmianie stron JKS ruszył mocniej do przodu. W 48. minucie Pawlak podał w "szesnastce" krótko, bez patrzenia do Pawła Hassa, a ten w pełnym biegu oddał precyzyjny strzał po ziemi, bliżej prawego słupka i pokonał Artura Kuźmę. Kolejne minuty nie przyniosły nic ciekawego. W 67. minucie JKS rozegrał bliźniaczą akcję jak w 48. min, a Hass tym razem strzelił po ziemi w lewy róg bramki Kuźmy i podwyższył wynik na 2:0.

W 73. minucie Bała wywalczy rzut karny – sfaulował go Krystian Solarz. Z jedenastu metrów nie pomylił się Pawlak, który zasłużył tego dnia na swojego gola. Polonia była w tym monecie na łopatkach.

"Nie mogliśmy się podnieść"

- Biorąc pod uwagę umiejętności moich zawodników, to ten mecz był z naszej strony zbyt chaotyczny. Mieliśmy większą jakość niż Polonia i pokazaliśmy to już w pierwszej akcji II połowy, kiedy to padła bramka. Od tego momentu mecz był dla nas zdecydowanie łatwiejszy niż dla gospodarzy - powiedział Arkadiusz Baran, trener zwycięskiej ekipy.

- Gdybyśmy wykorzystali swoje okazje w I połowie, to mecz mógłby się inaczej potoczyć. Bramka Hassa padła dosyć niespodziewanie. Po tej akcji nie mogliśmy się podnieść – dodał Leszek Eliński, prezes Polonii.

Warto odnotować, że "Przemyska Barcelona" będzie grać do końca rundy bez Pawła Sedlaczka, który został odsunięta od pierwszego zespołu po przegranym meczu z Izolatorem Boguchwała. Piłkarz w I poł. zobaczył dwie żółte kartki.

Polonia Przemyśl – JKS Jarosław 0:3 (0:0)

Bramki: 0:1 Hass 48, 0:2 Hass 67, 0:3 Pawlak 75-karny.

Polonia: Kuźma - Solarz, Zanko, Andreasik, Głuszko (76 H. Błahuciak), R. Błahuciak żk, Kazek, Kowalski, Janas, Szpilka, Wanat żk (77 Walczyszewski). Trener Piotr Cisek.

JKS: Dudek – Saramak, Chrupcała żk, Bartnik, Krzyczkowski (60 Aksamit), Ptasznik, Sobolewski żk, Szakiel (86 Damirov), Pawlak, Bała (76 Kopcio), Hass (77 Kubas). Trener Arkadiusz Baran.

Sędziował Mastaj (Dębica). Widzów 300.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: 4 liga. Polonia Przemyśl przegrała u siebie z JKS-em Jarosław 0:3. Dwa gole Pawła Hassa [ZDJĘCIA] - Nowiny

Wróć na przemysl.naszemiasto.pl Nasze Miasto