Metodą "na zdalny pulpit" została oszukana 21-letnia mieszkanka powiatu jarosławskiego. Przy pomocy programu AnyDesk, udostępniła mężczyźnie dostęp do swojego konta bankowego.
- 21-latka zarejestrowała się w aplikacji. Po chwili zadzwonił do niej mężczyzna i poinformował, że posiada drugi portfel wirtualny, w którym jest 50 tys zł. Rozmówca podał, że aby je wypłacić musi zrobić przelew w kwocie 30 tys. zł. Kobieta nie miała przy sobie takiej kwoty, dlatego też przy pomocy programu AnyDesk (jest to aplikacja do zdalnego pulpitu), realizując instrukcje mężczyzny, dała mu dostęp do swojego konta bankowego
- opisuje jarosławska policja.
Mężczyzna zawarł umowę kredytową na kwotę 30 tys. zł na dane kobiety, a później pieniądze przelał na swoje konto, z którego pieniądze miały trafić na konto inwestującej.
Kiedy ponownie skontaktował się z kobietą oświadczył, że przelew został zablokowany przez Komisję Nadzoru Finansowego, ponieważ pieniądze pochodzą z nielegalnego źródła. Dodał, że aby to obejść należy dodatkowo przelać kwotę 20 tys. zł. Wtedy kobieta zorientowała się, że padła ofiarą oszustwa i sprawę zgłosiła na policję.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?