MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Odnowiono jarosławskie sgraffito przy ulicy Kraszewskiego [ZDJĘCIA]

Klaudia Oronowicz-Chudzik
Klaudia Oronowicz-Chudzik
Dobiegły końca prace konserwatorskie przy sgraffito zlokalizowanym na ścianie południowej budynku przy ul. Kraszewskiego 14 w Jarosławiu.

To wyjątkowe dzieło w l. 80. XX w. zaprojektowali i wykonali jarosławscy artyści: Stanisław Lenar oraz Edward Kieferling. Centralną część kompozycji stanowi panorama XVII-wiecznego Jarosławia. W dolnej partii wykorzystano motywy nawiązujące do „złotego okresu” miasta Jarosławia - jednego z najważniejszych ówczesnych ośrodków handlowych Europy Środkowo-Wschodniej, przy szczycie centralny punkt stanowi herb miasta. Całość wykonana w trójwarstwowym układzie barwionych naturalnymi pigmentami zapraw wapienno-piaskowo-cementowych na podłożu ceglanym, kładzionych fragmentami.

Zastosowana technika sgraffita należy do jednej z najtrudniejszych do wykonania technik dekoracyjnych malarstwa ściennego.

Polega na nakładaniu kolejnych barwionych warstw tynku i zdrapywaniu fragmentów warstw wierzchnich w odpowiednim czasie - kiedy jeszcze się nie utwardziły. Poprzez odsłanianie warstw wcześniej nałożonych powstaje kilkuwarstwowa, dwu- bądź trójkolorowa dekoracja.

Niestety sgraffito od wielu lat niszczało. Znaczące ubytki znajdowały się w szczycie elewacji, szczególnie w partii herbu.

Przeprowadzenie prac konserwatorskich sgraffita przy ul. Kraszewskiego było podyktowane koniecznością powstrzymania procesu destrukcji oraz przywrócenia walorów estetycznych sgraffita. Widoczne były zniszczenia w postaci zaplamień, spękań i ubytków zaprawy, sięgających miejscowo aż do podłoża ceglanego w dolnych partiach oraz fragmenty osłabione - z pęcherzami i skruszeniami. Znaczące ubytki znajdowały się w szczycie elewacji, szczególnie w partii herbu. Powierzchnia dzieła – z zabrudzeniami i zmianami barwnymi powstałymi na skutek wieloletniej ekspozycji i niekorzystnych warunków atmosferycznych: opadów, wiatru, zmian temperatur, wilgotności i nasłonecznienia oraz utleniania się zastosowanego do zabarwienia zaprawy barwnika: czerni żelazowej. Czynnikiem dodatkowym mającym wpływ na stan zachowania sgraffita była awaria wewnętrznej instalacji wodociągowej, co doprowadziło do zawilgocenia i wsiąkania wody w strukturę muru aż do jego warstw zewnętrznych tj. do warstw zapraw sgraffita.

W pierwszej kolejności wytypowano partie zniszczone, o wysokim stopniu destrukcji, osypujące i kruszące się, skuto je i odkażono. Następnie poddano ręcznemu oczyszczeniu z kurzu i zabrudzeń na sucho i mokro. Partie z ubytkami, osłabione i spękane wzmocniono odpowiednim preparatem; uzupełniono tynkami renowacyjnymi, zaprawą wapienno-piaskową z mikrowłóknami z dodatkiem barwników mineralnych o odpowiedniej kolorystyce. Dalsze prace obejmowały odtworzenie dekoracji poprzez rytowanie w świeżej zaprawie, zgodnie z zachowaną dokumentacją historyczną.

Prace konserwatorskie nie były łatwe. Wersje robocze projektu odbiegały od rzeczywistej, powstałej na ścianie dekoracji.

W przypadku sgraffita przy ul. Kraszewskiego trudność stanowiła wielkoformatowa skala dzieła. Dodatkowo, uszkodzone nieczytelne lub słabo czytelne partie wymagały, by odtworzyć je możliwie, jak najwierniej w stosunku do oryginału. Udostępnione przez autora dzieła materiały stanowiły wersje robocze projektu - odbiegające od rzeczywistej, powstałej na ścianie dekoracji, wobec powyższego, koniecznym było pozyskanie dokumentacji historycznej. Udostępnione fotografie archiwalne pochodzące ze zbiorów prywatnych Henryka Góreckiego oraz Muzeum w Jarosławiu Kamienica Orsettich, stały się nieocenioną pomocą dla wykonawcy prac w rekonstrukcji fragmentów uszkodzonych oraz brakujących. Całość prac prowadzona była pod nadzorem Stanisława Lenara oraz w porozumieniu z Krystyną Kieferling. Zadanie zostało sfinansowane ze środków własnych Gminy Miejskiej Jarosław.

od 7 lat
Wideo

Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jaroslaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto