Wczoraj podpisana została umowa porozumienia między Politechniką Rzeszowską a firmą Boeing.
- Nasza współpraca na pewno będzie się opierać na kształceniu absolwentów uczelni dalej w możliwościach biznesowych i produktowych w naszej firmie oraz na wspólnej działalności naukowo - badawczej w kierunku nowej, wyższej technologii - mówił Honorata Hencel, dyrektor zarządzający Boeinga na Polskę i Ukrainę. - Będziemy skupiać się na tym, aby absolwent, który wychodzi z Politechniki Rzeszowskiej tak naprawdę nie był tylko zasysany do świata biznesu i kariery, ale aby miał też dalej kontakt z uczelnią. To główna oś tej umowy.
Dodaje, że - co jest ważne - tak, jak rozwija się technologia w przemyśle lotniczym i cały przemysł lotniczy tworzy mnóstwo wyzwań, ta współpraca będzie ewoluować, aby zaspokajać wspólne potrzeby branży.
Na absolwentów jakich kierunków i wydziałów najbardziej firmie zależy?
- Właśnie świętujemy 60 - lecie Wydziału Budowy Maszyn i Lotnictwa, więc zdecydowanie ten jest dla nas kluczowy, bo oprócz wiedzy daje praktyczne umiejętności, które potem doskonale sprawdzają się u nas. Politechnika oferuje także kierunki związane np. z materiałoznawstwem, czy informatyką i one też są dla ważne spośród całego grona innych, bo bardzo często nasze produkty związane są z tego rodzaju umiejętnościami. Także mamy nadzieję, że dla wszystkich pasjonatów lotnictwa, którzy studiują na PRz - nawet, jeśli wybrali kierunek, który jest wąsko wyspecjalizowany - znajdziemy taką linię produktu, biznesu która będzie świetnie wykorzystywała ich umiejętności.
Czy studenci PRz mogą liczyć na różnego rodzaju staże w Boeingu?
- Jak najbardziej. Część umowy, którą w czwartek podpisujemy dotyczy zdecydowanie współpracy w zakresie tego pierwszego doświadczenia z dużym pracodawcą. Tylko w tym roku czterech stażystów, którzy podjęli już praktyki w naszej firmie znajdzie zatrudnienie. Będziemy oferować jeszcze więcej możliwości stażowych.
Boeing staje się mocno widoczny w Rzeszowie?
- Zdecydowanie tak. Kiedy przed laty zaczynaliśmy naszą współpracę z politechniką, wówczas pozyskiwane talenty najczęściej trafiały do Gdańska. Na szczęście udało się nam uzyskać aprobatę otworzenia dużego biura inżynieryjnego w Rzeszowie. Obecnie jesteśmy w trakcie tworzenia infrastruktury tegoż. Pełne otwarcie planujemy na pierwszy kwartał przyszłego roku. Na razie pracujemy na powierzchniach tymczasowych.
Boeing to nie tylko inżynieria.
- 31 maja otworzyliśmy wielkie centrum dystrybucyjne w nowej lokalizacji, blisko lotniska. To drugie największe centrum dystrybucyjne części lotniczych w Europie, po placówce Boeinga w Hamburgu.
Prof. Piotr Koszelnik, rektor PRz mówi, że podpisana umowa jest niezwykle istotną.
- Boeing buduje w Rzeszowie swoje centrum, będzie korzystał z doświadczeń naszych absolwentów, ale także naszych pracowników, którzy będą współpracować w zakresie badawczym. Będziemy drugą polską uczelnią i jedną z ponad 20 w portfolio Boeinga jako kluczowe uczelnie, jeżeli chodzi o rozwój biznesowy tej firmy - zaznacza.
Dodaje: - To kolejny dowód na to, że jako Dolina Lotnicza jesteśmy centrum przemysłu lotniczego w Polsce, a jako uczelnia współpracująca z Doliną Lotniczą jesteśmy jednym z kluczowych partnerów w tym zakresie.
PRz z Boeingiem współpracuje od wielu lat, ale odbywało się to poprzez biuro w Gdańsku. - Teraz ten kontakt jest po prostu rozszerzony i bardziej intensywny - wyjaśnia rektor.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?