Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rowerzyści pomagają choremu Karolkowi z Jarosławia. Jadą „Rowerem po serce” i organizują charytatywna akcję

Kamil Jaworski
Andrzej Kozioł i Kacper Kogut z Jarosławia oraz Krystian Mroziak z Kańczugi mówią, że jeśli jest okazja, to trzeba pomagać
Andrzej Kozioł i Kacper Kogut z Jarosławia oraz Krystian Mroziak z Kańczugi mówią, że jeśli jest okazja, to trzeba pomagać Kamil Jaworski
Mówią, że chcą pomagać, bo dobro wraca i nie wiadomo, kiedy sami możemy potrzebować pomocy. Trzech studentów Politechniki Rzeszowskiej, przy okazji rowerowej wyprawy do Grecji, nagłaśnia zbiórkę pieniędzy dla małego Karolka z Jarosławia, który ma poważną wadę serca.

Trasa ich rowerowej wyprawy robi wrażenie, bo do pokonania mają ok. 2200 km. Mówią jednak, że są na to dobrze przygotowani. Żartują, że teraz, po rozkręceniu akcji charytatywnej i tak nie mogą się już wycofać.

- Mamy za sobą dalekie trasy rowerowe. Rok temu na wakacjach jechaliśmy nad polskie morze, wzdłuż wschodniej granicy, pokonując 1300 km. Teraz planujemy dojechać do Aten. Dajemy sobie na to ok. 20 dni. Wyruszamy 1 sierpnia - zapowiadają.

„Rowerem po serce” dla chorego Karolka z Jarosławia

- O sytuacji Karola dowiedziałem się przypadkowo, pytając znajomych i rodziny, czy znają kogoś, dla kogo będziemy mogli zorganizować taką akcję. Wiedzieliśmy, że nagłaśniając naszą wyprawę, dotrzemy do wielu osób i warto to wykorzystać, aby pomóc chłopcu

- mówi Kacper Kogut.

Rodzina siedmiolatka z Jarosławia, który cierpi na niedomykalność zastawki trójdzielnej serca, potrzebuje pieniędzy na leczenie i trzecią operację chłopca. Organizatorom akcji „Rowerem po serce” udało się już pozyskać kilku sponsorów.

- Przy zabawie, przy tej adrenalinie, pokonywaniu własnych granic, możemy zrobić coś dobrego i stąd wziął się ten pomysł - mówią studenci.

Jest jeszcze czas, aby się przyłączyć

Podkreślają, że do akcji przyłączyło się wiele firm, m.in.: Decathlon i Marma Polskie Folie. Także Politechnika Rzeszowska, której studentami są rowerzyści.

- Jeśli jakieś firmy lub osoby prywatne chcą się przyłączyć do akcji charytatywnej, to na naszych koszulkach możemy jeszcze dodać ich logo. Jedyne co możemy zaoferować, to taką formę reklamy - zachęcają.

Także na trasie będą zachęcać do wsparcia akcji. Mówią, że nie planują każdego dnia ze szczegółami, bo w drodze może wydarzyć się wiele. Zanim dojadą do Grecji, przejadą przez Słowację, Węgry, Rumunię i Bułgarię.

Wszystkie szczegóły ich akcji można znaleźć na stronie Rowerem po serce 2018.

- Może ten chłopczyk sam będzie kiedyś lekarzem. Może też komuś pomoże. Jeżeli mamy taką możliwość, żeby to nagłośnić, to trzeba to robić. Przecież nic na tym nie tracimy, a możemy pomóc

- podkreślają.


zobacz też: Karmienie małych sarenek w Ośrodku Rehabilitacji Zwierząt Chronionych w Przemyślu

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jaroslaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto