Olga Hala, Natalia Kornatka, Dorota Perczyńska i Karolina Wołoszyn to uczennice Szkoły Muzycznej II st. Towarzystwa Muzycznego w Jarosławiu, w klasie gitary. Na tym instrumencie każda z nich gra od około 7 lat. Dziewczyny zaczynały od przedszkola i ogniska muzycznego dla dzieci. Już wtedy uczył ich obecny opiekun Robert Polański.
Zespół Felice Guitar Quartet powstał 3 lata temu, założył go pan Robert. Utalentowane gitarzystki dorobiły się już w środowisku muzycznym opinii ewenementu na skalę Polski. Ukoronowaniem ich sukcesów z ostatnich lat, było przyznanie im stypendium ministra.
- Dla mnie jest to podsumowanie pewnego etapu, bo z dziewczynami znamy się już długo. Wkładają w to co robią całe serce, swój czas i mnóstwo pracy – mówi pan Robert.
Dziewczyny mają sporo sukcesów na swoim koncie
W listopadzie, na kilka dni przed odebraniem stypendium Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, zespół zdobył Grand Prix i nagrodę specjalną na X Międzynarodowym Konkursie Zespołów Kameralnych w Rzeszowie.
- Ten konkurs był dla nas wyjątkowy, bo właściwie tylko my byliśmy przedstawicielami gitary. W zespołach kameralnych prym wiodą skrzypkowie. A tutaj nagle pojawia się kwartet gitarowy, który zupełnie odbiegał stylistyką i to zostało dostrzeżone – mówi Robert Polański.
Rzeszowskie wyróżnienia to tylko jeden element tego, co dziewczyny osiągnęły w ciągu ostatnich dwóch lat. Młode gitarzystki odnoszą sukcesy praktycznie od początku istnienia zespołu.
Zdobyły m.in.: Grand Prix na III ogólnopolskim konkursie „Hity na gitarze” (Koszalin), I miejsce na XVII Dolnośląskim Konkursie Gitarowym „Gitariada 2015”, Grand Prix oraz I miejsce na ogólnopolskim konkursie „Gitara Viva” (Kielce), I miejsce na ogólnopolskim konkursie „Viva Gitarra” w Zielonej Górze, Grand Prix oraz I miejsce w X ogólnopolskim konkursie w Zambrowie, Grand Prix oraz I miejsce w IX Ogólnopolskim Festiwalu Muzyki Dawnej w Leżajsku, I miejsce na I ogólnopolskim konkursie w Tczewie.
W zeszłym roku Felice Guitar Quartet grało jako support przed jedną z najlepszych gitarzystek na świecie, Marthą Masters. Jako jedyny zespół z Polski, uczestniczyły w lekcji mistrzowskiej z tą artystką.
Sposób na sukces: musimy słuchać się nawzajem
Dziewczyny podkreślają, że źródło ich sukcesu tkwi w ciężkiej pracy i dyscyplinie. - Najważniejsza jest systematyczna praca, bo jeżeli ma się talent, a się go marnuje to nic z tego nie będzie – podkreśla Natalia.
- Musimy pamiętać, że nie jesteśmy solistkami tylko cały czas słuchać się nawzajem. Jest to nasza pasja i ciężka praca – mówią.
Stypendium ministra odebrało w listopadzie ok. 60 wykonawców z całej Polski. Na Zamku Królewskim w Warszawie zagrało jednak tylko siedmioro laureatów, a wśród nich były właśnie utalentowane gitarzystki z Jarosławia.
Ich nauczyciel mówi, że Felice Guitar Quartet to wynik tego, że wszyscy spotkali się w odpowiednim miejscu i czasie.
- Uczę już od 15 lat, miałem rożnych uczniów, niektórzy zatrzymali się na pewnym etapie. Zdolności, systematyczna praca, wsparcie rodziców szczególnie w czasie kryzysu, próby w wolne dni i wakacje, to wszystko doprowadziło nas do tego sukcesu – mówi pan Robert.
Gitarzystki mówią, że nie wybiegają z planami daleko w przyszłość. Na razie koncentrują się na pracy tu i teraz. - Natężenie naszych ćwiczeń zależy od tego czy jest przed nami konkurs albo inny występ. Przed nimi ćwiczymy codziennie 2 godziny, a w soboty nawet 5. Skupiamy się na tym co jest dzisiaj. Właśnie przygotowujemy nowy program na przyszły rok – mówi Natalia.
Zobacz też: Chile: Ten uliczny muzyk to maestro gitary
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?